Rodzi się pytanie czy trzeba zwiedzić każdy zamek na Szlaku Orlich Gniazd? Z punktu historycznego powinno się. Pytanie drugie, czy rościć żal do Szwedów o ich pozbawione wszelkiego sensu barbarzyńskie podejście i niszczenie wszystkiego co napotkali na drodze? Czy też do dzisiejszych opiekunów, którzy szczycąc się faktem, że znaleźli się na słynnym szlaku, bez żadnego wkładu jedyne do czego są zdolni to wysoka cena na wejście.
Z czym kojarzy się Ojców? Pomijam pyszne Pstrągi Ojcowskie, na myśli których już cieknie mi ślinka. Skupiając się na atrakcjach turystycznych, aż do chwili kiedy tam przyjechałem sądziłem, że Maczuga Herkulesa i zamek Pieskowa Skała leżą właśnie we wsi Ojców. Tym czasem okazuje się, że jest jeszcze jeden zamek, czy raczej ruiny. Miejsce, w którym stała niegdyś warownia widać z wąskiej drogi, która idziemy od restauracji Pstrąg Ojcowski. Kupujemy bilety i ruszamy przez bramę odkryć miejsce, które okolica zawdzięcza Kazimierzowi Wielkiemu.
Historia zamku w Ojcowie
Zadaniem wzniesionej przez króla w XIV twierdzy była obrona Krakowa przed Luksemburczykami. Chronili się w niej również handlarze podążający szlakiem Kraków – Śląsk. Kolejne rozkwit zamku przypadł na wiek XVII. Przyczyniła się do tego rodzina Korycińskich. Kiedy okolicę nawiedzili Szwedzi uczynili z warowni magazyn broni i żywności.
W XIX wiek był już zupełnie bezwzględny dla twierdzy. Po III rozbiorze Polski, za sprawą Rosjan ojcowski zamek stał się własnością niejakiego Konstantego Wolickiego, który postanowił rozebrać większość budynków. Późniejsze i współczesne próby odrestaurowania miejsca nie przyniosły imponujących efektów. Zaadoptowana na mini muzeum ośmioboczna wieżą z czasów króla Kazimierza Wielkiego, nie robi imponującego wrażenia. Zagadkowy jest sztandar Zakonu Krzyżackiego, który można zobaczyć w jej wnętrzach.
Nie oszukujmy się, ruiny zamku w Ojcowie nie są żadną atrakcją. Z obejrzanych do tej pory zabytków na Szlaku Orlich Gniazd jest najsłabszym jego ogniwem. Zdecydowanie nie powinien stanowić głównej atrakcji gdy zdecydujecie się wybrać w okolice Jury Krakowsko Częstochowskiej. Dla nas Ojców był ostatnim przystankiem w trakcie weekendowego wypadku w te okolice. Fakt, że czeka nas jeszcze dwukilometrowe podejście na parking tylko pogorszył wrażenia z wizyty z bardzo przereklamowanej wsi. Pstrąg Ojcowski był wyjątkiem potwierdzającym tą regułę.
Lokalizacja: Ruiny zamku w Ojcowie, 32-047 Ojców
Zdjęcia: źródło własne, maj 2021