Alanya Kebab, Bielsko-Biała, Cieszyńska 1 |
Każdy kiedyś zgrzeszył i tyle jeśli chodzi o moje usprawiedliwienie. Wieczorny spacer po Bielsku-Białej, wzmaga apetyt. W okolicy Rynku jest dużo miejsc na szybką późną kolację. Mamy ochotę na pizze, ale w tej okolicy próżno szukać pizzerii. -Zjadłbym frytki. -Ja kebab. -Ja też. I tak doszliśmy do porozumienia.
Drugie pytanie to gdzie? Od ulicy Cieszyńskiej przez Rynek do Wzgórza dostępne są dwa bary oferujące kebab: Alanya Kebab i Jedwabny Szlak. Najlepszą reklamą są ludzie. Nie wiadomo czy im smakuje czy nie, ale gdy jest ich dużo to musi być chociaż dobrze, albo przynajmniej znośnie. Staje więc do kolejki w pierwszej z nich.
Czaso umilaczem jest obserwacja ludzi przede mną oraz ekipy Alanya Kebab. Nie sądzę aby stali za ladą pierwszy dzień. Może to zmęczenie, chociaż około 22 to dla kebab baru jeszcze młoda godzina. Trochę nie ogarnięci, sprawiają wrażenie nie zorganizowanych.
Panuje lekki chaos, a gdy proszę o kubek box sprzedawca wpada niemal w panikę. Gdzie kubki?! Biega, krzyczy pan Hilary znika na zapleczu. Po chwili wraca z styropianowym kubełkiem. Ogień ugaszony. A ja jeszcze nie powiedziałem, że chce… same duże frytki.
Pan przyjął to na spokojnie. Wyszedł na tyły i wrócił. Pewniejszy siebie, trzymając w ręku taki sam pojemnik jak przed chwilą do kebaba. Ale frytki za 10 minut. Kiwam głową, że OK i dodaje już próbując być conajmniej na tyle słyszalnym jak muzyka z głośników …poczekam i jeszcze kebab w bułce…
Alanya Kebab, Bielsko-Biała |
Nie jestem w stanie opisać wyrazu twarzy sprzedawcy, a co dopiero odczytywać jego myśli. Być może gdyby akcja działa się w jakieś światowej sieciówce fast foodowej, wziąłby mnie za tajnego klienta. Nie mówiąc nic, odwrócił się i podążył po raz trzeci na zaplecze.
Nie ma bułki oznajmił dochodząc do lady. To był cios, którego tym razem ja się nie spodziewałem. Niech będzie w cieście. To wszystko? Potwierdzam i płacę. Pierwszy kubek box przekazuje na zewnątrz do niewielkiego stolika. Wracam do środka po swój kebab w cieście.
Wnioski z mojej obserwacji są takie, że przełamałem jakiś ciąg masowej produkcji kebaba w cieście. Stojąc już ze swoim, przy stoliku na zewnątrz utwierdzałem się w tym przekonaniu jeszcze bardziej. Wychodzący z Alanya Kebab trzymali w rękach głównie ten rodzaj kebaba.
Alanya Kebab, Bielsko-Biała |
Jak smakuje kebab Alanya Kebab w Bielsku-Białej? Krótka odpowiedź: przeciętnie. Zaspokajasz głód i ochotę na kebab, który chodzi za tobą od dawna. Zjadasz i tyle. Zaspokajasz bieżący głód i nie chodzi Ci przez dłuższy czas po głowie Zjadłbym kebaba.
Alanya Kebab nie jest miejscem, którego bym polecił Ci gdy będziesz w mieście Bielsko-Biała. Ich sukces to raczej lokalizacja. Nie będą przychylał się do opinii innych, że nie daleko, na jedwabnym szlaku jest lepiej. Skoro nie byłem to trudno stawiać takie tezy.
Żalu nie ma, brzuchy pełne, ale tęsknić za Alanya Kebab w Bielsku Białej nie ma powodu.
___
Bar Alanya Kebab , Bielsko-Biała, Polska, lipiec 2020
zdjęci: źródło własne