Hotel Diament w Ustroniu woj. śląskie, Polska, zdjęcie: źródło własne |
Sieć hoteli Diament usytuowana jest na południu Polski, głównie na górnym śląsku. Najdalej oddalony jest hotel we Wrocławiu (Park Diament). Krótszy kawałek dzieli od pozostałych również ten w Ustroniu.
(pozostałe mieszczą się m.in. w Katowicach, Zabrzu, Chorzowie, Gliwicach, Siemianowicach Śląskich).
Kreowany na luksusowy, czterogwiazdkowy hotel Diament w Ustroniu przyciągnął naszą uwagę już dwa lata temu gdy gościliśmy w położonym nieopodal hotelu Belweder. Gdy nadarzyła się okazja postanowiliśmy skorzystać z gościnności i sprawdzić czy to co przyciąga oko z zewnątrz jest warte od wewnątrz.
W pokoju można meldować się od godziny 14. Doba hotelowa trwa do godziny 11, jednak po zwolnieniu pokoju w dalszym ciągu możemy skorzystać z dostępnych atrakcji (kryty basen, sauna, SPA, siłownia, plac zabaw). W cenie pokoju nie ujmuje się opłaty parkingowej, która wynosi 20 zł za dobę.
Hotel Diament w Ustroniu woj. śląskie zdjęcie: źródło własne |
Nasz pokój mieści się na parterze, od tak zwanej wewnętrznej strony. Nie mamy więc widok na ustroń i pasmo Czantorii. W zamian mamy ciszę, brak przechodniów, wyjście na zielony trawnik. Parterowe pokoje posiadają wyjście na niewielki taras gdzie dostępne są krzesła i stolik. Wieczorem można odetchnąć, posiedzieć, porozmawiać.
Hotel Diament w Ustroniu, pokój, zdjęcie: źródło własne |
Pokój dwuosobowy ze stałą dostawką jest przestrzenny. Oprócz łóżek, w tym jedno opcjonalne chowane „w ścianie”, stanowi ciąg mebli, od szafy, przez biurko po zabudowaną lodówkę. Chłodziarka jest czynna przez cały czas. Płatne napoje są więc schłodzone. Przywiezione z sobą też szybko osiągną orzeźwiającą temperaturę. Za sprawą niewielkiej zamrażarki można pomyśleć o lodzie do napoi.
Hotel Diament w Ustroniu łazienka w pokoju, zdjęcie: źródło własne |
Pokój wyposażony standardowo w telewizor, dwa fotele i niewielki okrągły stolik. Do dyspozycji czajnik, możliwość zaparzenia kawy lub czarnej herbaty. Wnętrze przestronne, wystarczające dla dwojga dorosłych z dzieckiem. Podobnie jest w łazience z prysznicem. Kabina prysznicowa wygodna, nie krępująca ruchów. Zadowalający strumień wody.
Hotel Diament w Ustroniu, łóżko podwójne, zdjęcie: źródło własne |
Czysto, choć widać ślady użytkowania jak np. pęknięty filtr odpływu w kabinie prysznicowej, czy uszkodzona deska klozetowa. To nie ząb czasu i wydaje się, że obsługa powinna zwrócić uwagę na takie sprawy. W pokoju, w okolicy lodówki, usytuowanej blisko okna, napotkać można sporą grupę nieproszonych gości.
Hotel Diament w Ustroniu, pokój, dostawka, zdjęcie: źródło własne |
To mrówki, które szybko wyszły z ukrycia, rozchodząc się wokół elektrycznego czajnika. Skąd przychodziły pozostało wielką zagadką, na pewno nie od strony okna. Ciężko uwierzyć, że service room nie dostrzegł ich do tej pory.
Hotel Diament w Ustroniu, restauracja, śniadanie, zdjęcie: źródło własne |
Pierwszy raz z różnicą gwiazdek pod względem standardu pokojów, w jednym obiekcie spotkałem się w hotelu Villa Völgy w Egerze. W trakcie śniadania dotarło do nas, że dla hotelu nie ma różnicy skąd są goście, czy z czterogwiazdkowego czy trzech. Śniadanie było dla wszystkich jednakowe.
Temat powrócił w hotelu Diament w Ustroniu.
Hotel Diament w Ustroniu, śniadanie, bar sałatkowy, zdjęcie: źródło własne |
W obiekcie mieści się część trzy oraz czterogwiazdkowa. My byliśmy w tej drugiej. Czy w standardzie, za który płacą goście jest uwzględniana jakość posiłków wliczonych w cenę? Jeżeli tak, że obniżony jest standard dla gości z pokoju czterogwiazdkowych czy zawyżony dla gości spod trzech gwiazdek? Być może głupi dylemat, ale czy poziom nie powinien obejmować również obszaru wliczonych w cenę śniadań.
Hotel Diament w Ustroniu, salon gier, zdjęcie: źródło własne |
Takie rozważania można snuć przy kawie z ekspresu zajadając świeże pieczywo, jajecznicę, kiełbaski lub inne płatki czy też malutkie naleśniki. Największą uwagę zwraca dostęp do różnego rodzaju warzyw przygotowanych na sałatki. Można skomponować sobie własną według uznania.
Od pobytu w hotelu Czarny Potok w Krynicy Zdroju zwracam uwagę na dostęp do kawy. W hotelu Diament w Ustroniu mamy do dyspozycji dwa ekspresy. Byłem drugi w kolejce, a za mną pojawiły się kolejne dwie osoby. Pozostałych składników i potraw było pod dostatkiem.
Hotel Diament w Ustroniu, plac zabaw, zdjęcie: źródło własne |
Mimo wszystko cieszy fakt, że ekspresy ciśnieniowe to przyjęty standard na wyposażeniu hoteli. Nic nie poprawia humoru jak dobra kawa na dzień dobry. Śniadanie w hotelu Diament w Ustroniu, wypada skromnie, opierając się o podstawowe składniki. Nie ma powodu do narzekań. Zjeść można do syta, a to rzecz najważniejsza.
Hotel Diament w Ustroniu, ścianka wspinaczkowa, zdjęcie: źródło własne |
Szczerze mówiąc, to w chwili rezerwacji myślałem, że w hotel Diament w Ustroniu jest basen odkryty, na wolnej przestrzeni. Mój błąd, ale tragedii z tego powodu nie ma co robić. Dla hotelowych gości dostępny jest niewielki basen (głębokość na około 1,5m), brodzik dla dzieci z ciepłą wodą i nie jacuzzi. O ile późnym popołudniem i wieczorem chętnych do skorzystania jest naprawdę wielu to już rano przed wymeldowaniem jest znacznie mniej.
Hotel Diament w Ustroniu, ładowarka do smartfonów, zdjęcie: źródło własne |
Popołudniem trzeba liczyć się z nieprzyjemną dusznością. Można wychodzić na zewnątrz (dostępne leżaki), ale o otwarciu na stałe szklanych drzwi wyjściowych raczej nie ma mowy. Kąpiących pilnuje postawny ratownik, raczej nieskory do dyskusji i ustępstw. Tak więc kąpiel, a gdy zrobi się za duszno, to na chwilę przewietrzyć się na zewnątrz, gdzie temperatura szybko zaprasza nas z powrotem do chłodnej wody.
Hotel Diament w Ustroniu, basen kryty, zdjęcie: źródło własne |
Sprzęt fitness, pokój zabaw dla dzieci z paniami animatorkami, zewnętrzny plac zabaw, stół do ping ponga, kręgle, minigolf, dodatkowo płatny tor pontonowy, nie powinno być nudno i na brak zajęć nie powinniśmy narzekać. Do atrakcji można zaliczyć jeszcze pobliskie źródło wody pitnej. Przejście do niego odbywa się poprzez otwartą przestrzeń w ogrodzeniu. Swoboda w poruszaniu jest więc zastanawiająca, szczególnie czujne oko gospodarza dbającego o komfort pobytu gości.
Hotel Diament w Ustroniu, widok od centrum, zdjęcie: źródło własne |
Podkreślić jednak należy, że żadnych zdarzeń budzących jakiekolwiek uwagi nie odnotowano. Okolica, w której położony jest hotel Diament w Ustroniu należy do części sanatoryjnej tego uzdrowiska. Zatem nie ma tu wieczorami zwiększonego ruchu turystów. Wyjątkiem potwierdzającym regułę są goście hotelowi przyjezdni w ramach integracyjnej lub szkoleniowej zbiórki. Wtedy można usłyszeć z balkonu co nieco o korporacyjnym koleżeństwie.
Hotel Diament w Ustroniu położony jest niżej od hotelu Belweder. Takie jest też jego miejsce w osobistym rankingu tej okolicy. Ustępuje on pod niemal każdym względem. Jest więc opcją alternatywną, gdy przyjedziemy w te strony na jedną noc lub gdy wyczerpały się u sąsiada pakiety promocyjne na weekendowy pobyt z rodziną.
___
Pobyt w hotel Diament w Ustroniu, śląskie, Polska, czerwiec 2019