Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło włąsne |
W 2009 roku Stadion Śląski oddawany był do generalnego remontu. Ostatnią imprezą jaka odbyła się wtedy był Monster Jam.
Show w amerykańskim stylu, w trakcie którego pojazdy Monster Truck o ogromnych kołach walczą o uznanie publiczności wykonując efektowne triki.
Pewnego wieczoru na jednym z kanałów pojawiła się reklama w stylu tego jeszcze nie widziałeś! Wielkie show Monster Jam wraca Polski! Głośna refleksja widziałem, na którą odpowiedziano pytaniem pojedziemy?
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Tak o to w jesienne południe ruszyliśmy w kierunku Katowic. Organizator, firma Alter Alt Show dosyć szczegółowo poinformował o sposobie dojazdu i parkowania w okolicach stadionu.
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Tramwaje kursujące pomiędzy centrum Katowic a stadionem Śląskim miały zwiększony tabor lub częstotliwość przejazdów. Nie podano tylko czy pozostawiając samochód na parkingu przy Muzeum Śląskim, w okolicach Spodka osoby na imprezę z ważnym biletem są upoważnione do przejazdu na jego podstawie. Informacji tej nie można buło otrzymać w bezpośrednim kontakcie z firmą Alter Alt Show.
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
22 września na terenie śląska można było przejechać na dowód rejestracyjny w ranach „dni bez pojazdu”. Decyzja o opłacie za przejazd pozostawała we własnej gestii.
Parkingi bezpośrednio zlokalizowane przy stadionie Śląskim, głównie należące do chorzowskiego parku sportu i rekreacji były płatne. Obowiązywała cena organizatora, która znacząco odbiegała od standardowej, obowiązującej na co dzień. Zamiast 3 zł za godzinę trzeba było zapłacić 40 zł. Najtańszy bilet parkingowy wynosił 20 zł, oznaczało to pozostawienie pojazdu na drugim końcu parku, dokładnie po jego przekątnej w okolicach boiska GKS Katowice i parku linowego.
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Opcja alternatywną było pozostawienie samochodu na parkingu centrum handlowego Silesia. Dobra decyzja szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę czas imprezy od 16 do 18:30.
Auto na parkingu, wsiadamy w tramwaj i jedziemy dwa lub więcej przystanków. Wybieramy tą pierwszą opcję. Zaglądamy przez moment do Śląskiego Wesołego Miasteczka Legendia i wzdłuż jego płotu i parkingu, idziemy na kolejkę linową, słynną śląską Elkę.
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Śląski Park Kultury i Wypoczynku
Ludzi niewiele, dostępne tylko gondolki. Kupujemy bilety w jednym kierunku i ruszamy w stronę stadionu Śląskiego. Pod nami z lewej strony atrakcje Legendii z prawej zaś kawałek śląskiego ZOO.
Przyjemna podróż trwa optymalnie i kilka minut po 14-tej dojeżdżamy tuż pod bramy stadionu Śląskiego. Z wyjścia kolejki linowej podziwiamy bohaterów wieczoru Monster Trucki!
Efektowne nadwozia, wielkie bezkompromisowe opony. Jeszcze chwila i zobaczymy je na arenie w szołmeńskiej rywalizacji.
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Bramy na Stadion Śląski otwarte są od 14:30. Przy wejściu już spora ilość fanów. Wszystko idzie sprawnie. Kontrola na rozsądnym poziomie. Przechodzimy sprawnie i wysokimi schodami docieramy na poziom gdzie rozstawione są stoiska z merchandise, jedzeniem i napojami.
Większość pamiątkowych gadżetów skierowana jest do dzieci. Jednym z patronów imprezy jest Hot Wheels, mamy więc modele Monster Trucków ich produkcji, nieco większe oraz pluszowe. Poza tym koszulki, czapki, flagi, kubki, amerykański popcorn w specjalnym opakowaniu. Sądząc po kolejkach ceny nie odstraszały. Choć niewiele rzeczy schodziło poniżej średniej 80 zł.
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Stadion Śląski w Chorzowie
Odnowiony, czy raczej nowy stadion Śląski to efektowny obiekt. Słyszałem uwagi, że kompletnie nie nadaje się do rozgrywania meczy piłki nożnej, bo bieżnia oddala murawę. Z drugiej strony stadion w Chorzowie uznano za najlepszą arenę lekkoatletyczną. Imprezy pokroju Monster Jam też powinny pasować tutaj idealnie. Tak było 22 września kiedy to kilka minut po 16 na płytę wyjechało dziesięć potężnych Monster Trucków!
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Monster Jam
Na stadionie Śląskim w Chorzowie, 22 września 2018 zaprezentowały się Monster Trucki:
- Grave Digger® (Morgan Kane),
- Monster Energy® (Todd LeDuc),
- Max-D (Neil Elliott),
- Monster Mutt® Dalmatian (Candice Jolly),
- Scooby-Doo™ (Linsey Read),
- Megalodon® (Alex Blackwell),
- Dragon™ (Jon Zimmer),
- El Toro Loco® (Marc McDonald),
- Zombie™ (Alx Danielsson)
- EarthShaker® (Peter Nyman).
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Impreza obejmowała trzy konkurencje.
Pierwszym był wyścig, rywalizację w parach, w rundzie pierwszej pojedynkowali się:
- Zombie pokonał Monster Mutt Dalmatian
- EarthShaker pokonał El Toro Loco
- Dragon pokonał Max-D
- Megalodon pokonał Scooby-Doo
- Zombie pokonał Grave Digger
- Monster Energy pokonał EarthShaker
W półfinale zmierzyli się
- Dragon rozgromił Zombie
- Monster Energy nie dał szans Megalodon
W finale
- Monster Energy zwyciężył Dragon
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Drugą konkurencja była jazda na dwóch kołach. Zwycięzcę wyłoniono spośród głosów jakie oddawali kibice na trybunach, za pomocą specjalnej strony internetowej.
Punktacja przedstawiała się następująco:
- Megalodon 9.807
- Monster Energy 9.314
- Zombie 9.044
- Grave Digger 8.411
- Max-D 7.797
- El Toro Loco 7.374
- Scooby-Doo 7.253
- EarthShaker 7.018
- Monster Mutt Dalmatian 5.521
- Dragon 4.950
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
W trzeciej rundzie kierowcy mieli za zadanie porwać publiczność swoimi efektownymi trikami. Zgodnie z głosowaniem zebranych na widowni noty przedstawiały się w następujący sposób:
Wyniki w freestyle:
- EarthShaker 9.635
- Monster Energy 9.560
- Max-D 9.502
- Dragon 9.256
- Scooby-Doo 8.905
- Grave Digger 8.696
- Zombie 8.071
- Megalodon 7.656
- El Toro Loco 7.592
- Monster Mutt Dalmatian 6.991
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
W trakcie przerwy zobaczyliśmy pokazy motocross. Grupa motocyklistów Zaprezentowała zapierające dech w piersiach ewolucje. Gromkie brawa były potwierdzeniem wysokiego poziomu ich występu.
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło własne |
Dlaczego warto wybrać się na show Monster Jam? Przede wszystkim by usłyszeć ryk silników tych maszyn o ogromnych kołach! To nie Formuła 1 porównywana złośliwie do kosiarek. Monster Trucki zasilają potężne silniki, o tłumikach tu raczej nie ma mowy. Była moc jakiej nie doświadczycie przed ekranem oglądając efektowne, wybrane triki. Na żywo nie wszystko jest idealne i perfekcyjne. Pojawia się rozczarowanie, choćby z uwagi na nie najlepszy dzień Grave Diggera. Nikt jednak nie zawiódł zebranych i myślę, że każdy kto wychodził ze stadionu Śląskiego w sobotni wieczór myślę, że był zadowolony i nie żałował swojej decyzji.
Monster Jam, 22.09.2018, Chorzów, stadion Śląski, zdjęcie: źródło włąsne |
W drogę powrotną w stronę centrum handlowego Silesia ruszyliśmy tramwajem z przystanku sprzed głównej bramy stadionu. Liczna grupa najmłodszych pozwoliła zachować rozsądek wśród dorosłych. Wsiedliśmy i wysiedliśmy bez mniejszego problemu. Kolejne godziny upłynęły na dzieleniu się wrażeniami. Było warto!
O rywalizacji Monster Truck w Polsce:
- Monster Jam pełen emocji jak na Grand Prix Formula 1
- Monster Jam – 10 Monster Truck na stadionie Śląskim w Chorzowie!
- Monster Energy Truck na Monster Jam w Chorzowie na stadionie Śląskim!
- Ten gitarowy huk jak ryk*… silników Monster Truck!
___
Impreza Monster Jam, Chorzów, stadion Śląski, wrzesień 2018