Pizzeria Diabolo, Karpacz, ul. Konstytucji 3 Maja, zdjęcie: źródło własne |
Spacerując po ulicy Konstytucji 3 maja w Karpaczu zgłodnieliśmy, a do obiadokolacji w hotelu Nowa Ski, było jeszcze sporo czasu. Postanowiliśmy coś przekąsić. Szybko dostrzegliśmy kolejkę oczekujących na wejście do restauracji Niebo w Gębie. Chwila stania i stwierdzamy, że nie jesteśmy aż tak głodni. W porze obiadowej stoliki nie zwalniają się tak szybko. Idziemy dalej. Niemal tuż za rokiem dostrzegam pizzerię. Jej nazwa wskazywałaby raczej na piekielnie ostry klimat. Niepozorne miejsce, wchodzę by sprawdzić wnętrze. Jest domowo, urokliwie, są ludzie. Zostajemy w pizzerii Diabolo.
Wystrój wnętrza jest naprawdę uroczy. Siadamy na wygodnej kanapie. Szybko pojawia się obsługa. Zamawiamy trzy pizze z myślą o ewentualnym zabraniu gdy coś zostanie do pokoju. Na stół trafia Margherita, Diabolo oraz Parma e Rucola. Wcześniej podano napoje coca cola i herbatę.
Pierwszy plus do wielkość napoi. Napoje gazowane o pojemności 0,5 l. Herbata również duża, zupełnie wystarczająca. W lokalu podawane jest piwo beczkowe z Żywca.
Pizzeria Diabolo, Karpacz, wnętrze, zdjęcie: źródło własne |
Po niczym innym nie jest w stanie człowiek lepiej ocenić ciasta do pizzy jak przez zamówienie margherity. Nie zamawiamy jej specjalnie z tego powodu. Nie mniej gdy już podane zostaje z sosem pomidorowym, serem i przyprawami to najłatwiej ocenić smak. Ta najprostsza na świecie pizza w restauracji Diabolo w Karpaczu jest pyszna! Zabieram się za swoją.
Od chwili potwierdzenia jej przy podsumowaniu zamówienia przez kelnerkę mam wielkie obawy czy dobrze zrobiłem. Nazwa Diabolo w końcu zobowiązuje. Zaskoczenie jest w pełni pozytywne. Ostrość zrównoważona, nadają ją papryczki pepperoni, a wszystkie pozostałe dodatki, pieczarki, szynka, boczek równoważą i uzupełniają doskonale smak. Pizza jest przepyszna.
Pizzeria i pizza Diabolo w Karpaczu zdjęcie: źródło własne |
Próbuje jeszcze trzeciej, Parma E Rucola z serem, szynką parmeńską, rukolą, pomidorami koktailowymi i parmezanem. Kolejne niebo w gębie! Gdzie ten diabeł? Chyba jest mi przychylny.
Z reguły jestem za tym aby odwiedzić jak najwięcej i nie wracać już do tych samych miejsc. Gdy w ostatnie południe robimy pożegnalny spacer po Karpaczu wszyscy chcą wrócić do pizzerii Diabolo. Ani Gospoda Góralska, ani Restauracja Piekielna nie są w stanie przekonać jednomyślnie wszystkich.
Drugie zamówienie odmienne, Prosciuto z szynką i Miste z pieczarkami, szynką, salami, pepperoni i czosnkiem. Była to uczta z przysłowiową kropką nad i.
Pizzeria Diabolo reklamuje się hasłem „Najlepsza pizza w Karpaczu”. Ja stwierdzam, że to najlepsza pizza w Polsce! Czekam na sugestie miejsc, które są w stanie podać tak smaczne dania jak właśnie w tym miejscu.
Pizzeria Diabolo Karpacz pizzeriadiabolo.pl |
Niepozorna z zewnętrz, mało zachęcająca nazwą, gdy jest się z dziećmi, zastanowi się człowiek trzy raz czy będzie tam coś dla niego, a mimo to warto wejść, przekonać się, jak uroczo potrafi tam być. I przede wszystkim smacznie!
Polecam, odwiedźcie, zamówcie, posmakujcie, przekonajcie się sami. Być może w Karpaczu jest wiele godnych polecenia miejsc, jednak pizzeria Diabolo z pewnością należy do jednego z najbardziej wyjątkowych. Szczególnie gdy najdzie was ochota na pizze.
___
Wizyta w Pizzeria Diabolo, Karpacz, luty 2018