 |
| Bükfürdő Thermal & Spa, Bük, Węgry, zdjęcia: źródło własne |
Zapewne gdyby chodziło o same baseny z leczniczą wodą, to nie byłoby różnicy pomiędzy jednym, a drugim kąpieliskiem na Węgrzech. Gdy zastosujemy dodatkowe kryteria jak baseny dla dzieci oraz pole kempingowe, lista się zawęża. A zjeżdżalnie?
Bük było na liście naszych zainteresowań już wcześniej. W ubiegłym roku wybraliśmy Sarvar, głównie ze względu na ofertę Sárvári Gyógyfürdő. Polecane baseny i ostrzeżenie przed kempingiem. W tym roku postanowiliśmy pojechać do sąsiadującego o 30 km miejscowości Bük.
W sezonie 2018 baseny otwarte są od godziny 8:30 do 19:00. Teren kąpieliska jest rozległy, znalezienie miejsca dla siebie na trawce, w cieniu czy pod chmurką nie jest problemem.
Tłoczno robi się w ciepłych basenach leczniczych. Tu miejsca szybko się zapełniają choć nigdy nie było tak żeby nie można było usiąść. Baseny z gorącą wodą mają utworzone z zadaszenia strefy cienia.
Jeśli zależy wam na masażach wodnych to lepiej zdecydować się na dopłatę i przejść do strefy drugiej.
Największą atrakcją dla młodszych i lubiących adrenalinę są oczywiście zjeżdżalnie. Poza nimi w każdym akwenie znajdziecie dodatki umilające zabawę w wodzie.
Tęczowa piłka, znana nam już z basenów w Rudzie Śląskiej, armatki, fontanny, fale, kosze do gry w koszykówkę.
Poza wodą na terenie Bükfürdő do dyspozycji jest boisko do gry w piłkę nożną, siatkówki plażowej, tenisa. Będąc na kempingu Termal Gyógykemping rozszerzamy swój obszar zabawy i rekreacji. Szkoda tylko, że do godziny 19:00.
Woda poprawia apetyt. Do dyspozycji wypoczywających jest cały pasaż punktów, w których zamówicie wszystko co najlepsze i z czym kojarzą się wam Węgry.
Jest też restauracja oraz jadłodajnia samoobsługowa. Tu jednak zaskoczenie, w niedziele po 14tej nie było już nic apetycznego do jedzenia. Ani haluszek, ani nawet tradycyjnego kotleta. Brak sznycla nie dziwił przez fakt dużej ilości Niemców. Potwierdzeniem tego niech będzie dostępność lanego z beczki piwa pszenicznego paulaner.
Z naszej strony polecić możemy pizze, sprzedawaną niemal w ostatnim punkcie pasażu, najbliżej wejścia na pole kempingowe. Wypiekana w piecu, świeże składniki, za każdym razem pyszna.
Z szybkich dań sprawdziły się rzecz jasna langosze i palaczinki.
Węgry lubią dobrą kawę i taką podają w swoich kawiarniach. Nie inaczej jest na basenach Bukfurdo. Lody, przeróżnych smaków, również nie zawodzą.
W trakcie przerwy od wody, przy jedzeniu lub kawie i lodach można obejrzeć aktualne wydarzenia sportowe. Finał mistrzostw w piłce nożnej czy grand prix Formuły 1 z węgierskim komentarzem ale w gronie innych kibiców to kolejny punkt wakacyjnych atrakcji z nocowaniem na kempingu.
Zacieniona parcel na polu kempingowym Termal Gyógykemping sprawiła, że nasze wizyty na basenach nie były już wyprawą z napakowanymi torbami. Pobyt w Bükfürdő sprawił, że termy wraz z jego infrastrukturą stały się uzupełnieniem życia pod namiotem.
Dziesięć spędzonych dni i nocy minęło szybko. Wyjeżdżaliśmy pełni wrażeń i wspomnień, także tych nagromadzonych na dostępnych w Bükfürdő zjeżdżalniach.
 |
| Bükfürdő Thermal & Spa, Bük, Węgry, zdjęcia: źródło własne |
Wejście na baseny jest w cenie pobytu na Termal Gyógykemping. Dopłata wymagana jest gdy zechcecie odwiedzić drugą strefę. Uregulujecie ją w recepcji pola kempingowego.
___
Kąpielisko, baseny termalne Bükfürdő Thermal & Spa, Bük, Węgry, lipiec 2018
