Mikołów Lockdown Czyli Jedzenie Na Wynos Lub Z Dostawą

Wszędzie dobrze, ale najlepiej w domu. Jest jednak jeden warunek – aby się o tym przekonać trzeba wyjść, wyjechać, by zatęsknić i wrócić. Lockdown tego nie ułatwia. Nie tylko zamknięto zimą stoki narciarskie. Nie można też spotkać się ze znajomymi w lokalnej restauracji. Można zamówić jedzenie na wynos lub dostawą do domu w mieście Mikołów.

W trakcie spędzonego czasu w domu można samemu coś zrobić w kuchni, niekoniecznie dania przewidywalne, jakie gotujemy od lat. Można eksperymentować, spróbować nowych potraw. Z drugiej strony lokalny patriotyzm, chęć wsparcia w tych trudniejszych czasach tych, którzy w normalnej rzeczywistości dają rozkosz naszym podniebieniom. Każdy argument bywa dobry. Nawet lenistwo. Nic go nie tłumaczy. Jednak czasem wystarcza lampka wina by odbiór własny stał się niemożliwy.

Jedzenie na wynos

Mikołów może wydawać się niewielkim miastem. Gdy wysiądziemy z pociągu, przejdziemy się po rynku i okolicy można porównać go do każdego innego miejsca z 40 tysiącami mieszkańców. Słynne staje się dla niego stwierdzenie sypialnia Katowic. Graniczące ze stolicą województwa śląskiego, z każdym miesiącem zwiększa na swoich obrzeżach ilość domów jednorodzinnych.

Każdy ma w swoim mieście ulubioną restaurację, pizzerię czy nawet kebab. W Mikołowie większość z nich jest czynna. Zamówić można z odbiorem osobistym lub z dostawą pod wskazany adres. Trudno pojąć, że w obecnej pandemicznej sytuacji ta druga zawodzi. Zapewne generuje koszty, ale przekłada się to na większe obroty. Już nie chodzi o czas, gdy słyszysz, że dostawa będzie do dwóch godzin. Gorzej, gdy odpada ona zupełnie. Szczególnie gdy chcemy zamówić pizzę. Wytłumaczyć to można tylko w jeden sposób – jest tak dobra, że wszyscy ja zamawiają.

Pizza Viva Mikołów, czyli do trzech razy sztuka .

Będę tłumaczył sobie, że to bardziej kwestia szczęścia niż słabe, nieprzemyślane zarządzanie flotą. Rzecz w tym, że jeżeli można odebrać osobiście, to wąskim gardłem nie jest piec, czy brak składników. Widząc ile jest telefonów, próbuje zorganizować na ten czas dodatkowy transport. Moje uwagi nie są odosobnione. Podzieliłem się nimi wcześniej ze znajomymi. Zgodzili się ze mną. Pizzeria Viva w Mikołowie istnieje od lat, jest lubiana, posiada pyszne, wyjątkowe pizze.

Dzwoniłem trzykrotnie w ciągu dwóch miesięcy (przełom październik – grudzień). Za każdym razem, choć ostatni telefon był późnym popołudniem usłyszałem, że tylko odbiór osobisty. Szanuje to, choć musiałem obejść się smakiem i mimo wielkich chęci nie dane było mi zjeść ulubioną Quatro Stagioni. Pewnie znów za jakiś czas zadzwonię, spodziewając się tej samej odpowiedzi co zwykle. Może zostanę miło zaskoczony.

Restauracja Krakowskie Rondo w Mikołowie

O pysznych burgerach z Krakowskiego Ronda pisałem już jakiś czas temu. Restauracja skutecznie walczy o palmę pierwszeństwa jeśli chodzi o pizzę w Mikołowie. Opinię taką zdobywa nie tylko wśród mieszkańców. Chwalą ja także przyjezdni.

To było właśnie wtedy, pizzeria Viva informuje mnie, że tylko odbiór osobisty. Zapada decyzja, że dzwonimy na Rondo. W pierwszej chwili pan poinformował mnie, że dostawa za około 90 minut. To nigdy nie jest miła informacja, ale trudno, składam zamówienie. Gdy mam już odłożyć słuchawkę dowiaduje się, że uda się dostarczyć jedzenie szybciej. Jestem miło zaskoczony. 40 minut po zamówieniu jedzenie jest na stole!

Burger klasyczny

Burger klasyczny z Krakowskie Rondo Mikołów
Burger klasyczny z Krakowskie Rondo Mikołów

Prosto i konkretnie, czyli 200g wołowiny, do tego cebula, pomidor i sałata. Wszystko w smacznej bułce, a jako dodatek sosy i pyszne frytki. Kęs, drugi, trzeci, wielka rozkosz dla podniebienia. Szyderczy uśmiech, błysk w oku, w myślach mięso wraca do jadłospisu [1] i kolejne gryz.

Pizza Margarita

Jako druga w dostawie pojawiła się najprostsza na świecie Margarita. Proste nie znaczy łatwe. Pizza z Krakowskiego Ronda wyróżnia doskonały podkład. Ciasto jest cienkie, ale nie jest to prosty i taki sobie placek z mąki i wody. Jest idealne, jak kompozycja sera i sosu pomidorowego na nim.

Po pewnym czasie na pytanie czy zadzwonię do Vivy, wykonuje telefon. Odpowiedź już znacie. Proponuje więc zamówić dwie nowe pizze z Krakowskiego Ronda. Mam zgodę, wykręcam numer. Tym razem w słuchawce damski głos. Nie ma problemu, będzie dostawa, ale do 90 minut. Jest jeszcze młoda godzina, myślę sobie nie ma problemu. Czekamy. Zamówienie dostarcza pani. Jest dokładnie 104 minuty od zamówienia. Jeszcze nie mam świadomości, że najgorsze przed nami.

Pudełko kartonowe, w które zapakowane jest pizza potrafi oddać jej temperaturę. Zdarza się, żę pod spodem umieszczony jest kawałek folii aluminiowej. Być może to sprawia, że nie wychładza się tak szybko. Tego wieczora dwie dostarczone z Krakowskiego Ronda pizze były zimne, pudełko przetłuszczone. Po otwarciu obie sprawiały wrażenie jakby jechały… w pionie.

Pizza Bresaola

Głównym składnikiem jest dojrzewająca wołowina. Do tego dodane pieczone pomidory koktajlowe marynowane w oliwie z czosnkiem i oregano, rukola, parmezan, mozzarella.

Pizza Bresaola z Krakowskie Rondo w Mikołowie
Pizza Bresaola z Krakowskie Rondo w Mikołowie

Pizza Coppa

Coppa to dojrzewający karczek wieprzowy, do których dodane zostały marynowane w oliwie z czosnkiem i tymiankiem grillowane boczniaki, do tego mozzarella i sos pomidorowy.

Składniki Bresaoli i Coppy są wyjątkowe. Z pewnością są to oryginalne i wyjątkowe pizze. Naszą degustacje zepsuła nieodpowiednia temperatura. Zimne okazały się mało smaczne, wręcz przeciętne. Z tęsknotą wspomnieliśmy Margaritę z poprzedniego zamówienia.

Szkoda, że tak wyszło za drugim razem. Może to nauka, aby jedna ruszyć się i podjechać do restauracji Krakowskie Rondo i odebrać osobiście zamówienie. Na jakiś czas ochota przeszła, most nie spalony, może kiedyś drugie podejście do pizza Bresaola i Coppa.

Pizza Coppa z Krakowskie Rondo w Mikołowie
Pizza Coppa z Krakowskie Rondo w Mikołowie

Nie samą pizzą w dostawie człowiek żyje. Dobry burger nie jest zły. O żadnej porze dnia i nocy. Jednak czasami przychodzi ochota na… kebab.

Deno Kebab Mikołów

W Mikołowie nie jest źle jeśli chodzi o kebab. Jak zawsze odpaliłem aplikację, jednak w lokalizacji nie widoczna ulubiony kebab Quebab Factory. Strona internetowa ma problemy z bezpieczeństwem i kiedy narasta we mnie głodna frustracja pada propozycja zamówienia w Deno Kebab.

Szybko odnajduje informacje i kontakt. Nigdy nie byłem i nie zamawiałem, ale strona w serwisie społecznościowym jest polubiona przez wielu znajomych. Decyzja podjęta, telefon, zamówienie i szybka realizacja. To pierwszy raz, niejedyny.

Jedni gustują w kebabie w cieście, inni w kubku, w zestawie, czyli jak na talerzu. Ja najchętniej zamawiam w bułce. Jest w menu Deno Kebab więc nie zastanawiam się długo i wiecie co? To jak powrót do przeszłości, do czasów gdy jakieś dwie dekady kupowałem doskonały kebab w bułce w stolicy.

Kebab w bułce z Deno Kebab Mikołów
Kebab w bułce z Deno Kebab Mikołów

W Deno Kebab pieczywo mają wyśmienite! Kruche na zewnątrz, puszyste, choć nie za grube w środku. Idealne. Mięso, surówki i sosy także na dobrym poziomie. Co ważne, kebab w każdej postaci dostarczony jest bez oszustwa, szczerze i dobrze wyważone. Tyle ile trzeba, a czy wszystko zjecie na jeden raz zależy tylko od waszych możliwości.

Dostawa z Deno Kebab dostarczana jest szybko. Kebab ciepły, smaczny i w rozsądnej cenie. Będąc przejazdem w Mikołowie, zajrzyjcie na rynek, a gdy zgłodniejecie podejdźcie do Deno Kebab. Chyba, że macie pizzę, albo burgera. To też jest w tutaj.

Puenta na wynos

Podawałem już powód, dla którego nie kwapię się po osobisty odbiór jedzenia. Jeżeli sprawiłem na Tobie złe wrażenie to na koniec historia jednego zamówienia na wynos. Sytuacja jednak nie miała miejsca w Mikołowie. Będąc jesienią w Jaworkach oprócz spacerów na wąwozie Homola, rezerwacie Białą Woda i wycieczce na wieżę widokową w Krynicy-Zdrój, obiecaliśmy sobie zjeść wyśmienite pstrągi z Markowej Zagrody w Mizernej.

Jaworki dzieli od Mizernej około półgodziny drogi samochodem. Telefon, zamówienie, ustalenie godziny odbioru i w drogę. Czy warto? Pstrąg smażony, pieczony i wędzony z Markowej Zagrody ze wsi Mizerna to dania doskonałe. Mogę tylko powtórzyć to co wcześniej pisałem o tym miejscu. To punkt obowiązkowy gdy będziecie w okolicy Czorsztyna.

Pstrągi z Markowa Zagroda nominowane zostały przez Maciej Je do nagrody najlepszego dania 2020. Mizerna robi się punktem obowiązkowym na mapie każdego prawdziwego smakosza ryb.


Restauracja Krakowskie Rondo Mikołów,
Deno Kebab
Pizzeria Viva Mikołów
[1] -cytat z filmu Władca pierścieni, który na stałe przyjął się w naszym domu; najczęściej powraca gdy zdejmujemy soczyste kawałki mięsa z grilla.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.